Nielsen przygląda się rocznym trendom wśród widzów kinowych w związku z sezonem nagród. Według raportu Nielsen NRG (National Research Group) 2012 American Moviegoing, 70 proc. Amerykanów w wieku 12 lat i starszych zgłosiło, że widziało jeden lub więcej filmów w kinie w ciągu ostatnich 12 miesięcy, co jest zgodne z tendencjami panującymi w poprzednim roku. W ciągu ostatnich kilku lat skład demograficzny widowni kinowej pozostawał stosunkowo spójny, ale udział młodszych (12-24 lata) i najstarszych (65-74 lata) stopniowo wzrastał kosztem widzów w średnim wieku (25-54 lata).
Ogólna frekwencja na nowych premierach była taka sama jak rok temu (średnio 6,8 filmu na osobę, w porównaniu do 6,9 w 2011 roku), podczas gdy frekwencja wzrosła wśród Latynosów (12%), osób w wieku 25-34 lat (7%), młodzieży w wieku 12-17 lat (3%) i mężczyzn (3%). Choć w 2012 r. było nieco więcej kobiet niż mężczyzn (odpowiednio 51% i 49%), to mężczyźni stanowili 55% widowni kinowej.
Jeśli chodzi o widownię kinową w podziale na rasę/pochodzenie etniczne, to najliczniejszą grupą kinomanów byli Latynosi, którzy stanowili 18% populacji kinomanów, ale obejrzeli 25% wszystkich filmów. Latynosi byli również jedyną grupą demograficzną, która w 2012 roku poszła do większej liczby filmów niż w roku poprzednim - średnio 9,5 filmu w porównaniu z 8,5 w 2011 roku.
Raport z 2012 roku podkreśla, że chodzenie do kina wydaje się mieć szczególnie pozytywne znaczenie kulturowe dla Latynosów, ponieważ znacznie częściej niż osoby niebędące Latynosami postrzegają oni wyjście do kina jako sposób na spędzenie czasu z rodziną i przyjaciółmi (86% vs. 77%). Częściej też spędzali czas na rozmowach o filmach po ich obejrzeniu (66% vs. 53%).
Metodologia
Dwuetapowe badanie, w którym ankiety online, telefoniczne i osobiste zostały przeprowadzone w sierpniu i wrześniu 2012 roku wśród ponad 3000 Amerykanów w wieku 12-74 lat, którzy byli reprezentatywni dla amerykańskiej populacji kinomanów pod względem wieku, płci i rasy. "Kinoman" to osoba, która w ciągu ostatnich 12 miesięcy była w kinie na co najmniej jednym filmie.
