Zbywalność wschodzącej gwiazdy sportu w mediach społecznościowych obejmuje znacznie więcej niż tylko "polubienia" i "obserwujących". Obecność sportowca w mediach społecznościowych mówi wiele o tym, ile może on być w stanie zarobić na umowach sponsorskich. Współpracując z niektórymi z największych marek na świecie, Nielsen Sports opracował kartę wyników mediów społecznościowych, która wykorzystuje ponad 30 punktów danych, aby umożliwić markom podejmowanie mądrzejszych decyzji biznesowych przy wyborze i porównywaniu sportowców.
"Media społecznościowe stają się coraz ważniejszym kanałem dotarcia do pokolenia Z, które przede wszystkim dowiaduje się o nowych produktach za pośrednictwem mediów społecznościowych" - powiedział Max Barnett, Global Head of Digital and Social Media, Nielsen Sports. "Marki nie mogą dać się złapać w pułapkę polegającą tylko na wykorzystaniu liczby obserwujących sportowca w mediach społecznościowych przy określaniu siły poparcia i atrakcyjności rynkowej".
Od kwietnia 2018 r. do marca 2019 r. Nielsen Sports śledził aktywność w mediach społecznościowych wokół sześciu najlepszych kandydatów do draftu NBA: Zion Williamson (Duke), Ja Morant (Murray State), R.J. Barrett (Duke), Cam Reddish (Duke), Jarrett Culver (Texas Tech) i De'Andre Hunter (Virginia). Wykorzystaliśmy wskaźniki mediów społecznościowych z ostatnich 12 miesięcy, aby znormalizować wpływ wyników ich drużyn podczas Marcowego Szaleństwa.
Wyniki naszej analizy, która opierała się na czterech filarach danych (zasięg, trafność, rezonans i zwrot z mediów) wykazały, że Zion Williamson wypadł najlepiej. Grupą docelową dla filaru trafności w tym studium przypadku byli amerykańscy fani koszykówki i muzyki w wieku 18-35 lat.
Być może nie dotarł do tegorocznego Final Four, ale Zion Williamson z Duke ma szansę zarobić więcej niż jego rówieśnicy. Wygenerował Nielsen Sports Social Score na poziomie 17,46 na 20 możliwych, uzyskał najwyższe wyniki we wszystkich czterech kategoriach i wypadł szczególnie dobrze na tle konkurentów pod względem znaczenia i potencjalnego zwrotu z mediów dla sponsora. Nawet uwaga, jaką Williamson otrzymał za zdmuchnięcie buta w meczu z rywalizującą Karoliną, nie zaszkodziła mu.
Kolega z drużyny Duke, R.J. Barrett, zajął drugie miejsce z wynikiem 11,15. Ogólnie wypadł dobrze, a jego znaczenie wyróżnia się ze względu na najwyższy odsetek obserwujących w mediach społecznościowych (84%) w grupie 18-35 mężczyzn, fanów koszykówki i muzyki.
Gracze z mniejszą liczbą fanów i mniejszym zasięgiem nadal mają się czym chwalić. Na przykład Jarrett Culver znalazł się na szczycie wszystkich innych z 47% pozytywnych opinii w mediach społecznościowych, w porównaniu do 23% Williamsona.
Co ciekawe, gdy Nielsen porównał Williamsona z MVP NBA 2018, Jamesem Hardenem, wypadł on nieco gorzej od wyniku "Brodacza" wynoszącego 18,32. Harden uzyskał wynik o 0,86 punktu wyższy, głównie ze względu na ponad 9,5 miliona obserwujących na Instagramie.
Draft NBA 2019 odbędzie się 19 czerwca w Barclays Center na Brooklynie w Nowym Jorku.