Kluczem do przyszłego sukcesu są wymagające, międzybranżowe zmiany w zakresie odpowiedzialności i współpracy.
Uwielbiam branżę medialną. Mamy możliwość kształtowania świata. Podnosimy świadomość; tworzymy więzi między ludźmi z całego świata; tworzymy radość.
Nie jest jednak tajemnicą, że nasza branża stoi przed bezprecedensowymi wyzwaniami.
Ludzie zabierają głos, napędzając zmianę kulturową, jakiej nie widzieliśmy wcześniej. Twierdzenia o tak zwanych fałszywych wiadomościach wywołały nieufność nawet wśród czcigodnych instytucji; doniesienia o wykorzystywaniu seksualnym i dyskryminacji w świecie rozrywki wzbudziły uzasadnione obawy dotyczące praktyk i polityki zarządzania; a obawy dotyczące prywatności na platformach mediów społecznościowych skupiły ostre światło na praktykach reklamowych w coraz bardziej selektywnym i kontekstowym środowisku konsumenckim.
Różnorodne głosy stojące za tymi zmianami kulturowymi wymagają od branży medialnej uważnego przyjrzenia się temu, czyich głosów słuchamy i z kim się komunikujemy - szczególnie poprzez kampanie reklamowe. Jednak wyzwania biznesowe powstałe w wyniku zmian w branży stały się przedmiotem zainteresowania wielu osób. W świecie reklamy słyszymy głos za głosem, podziwiając problemy z porównywalnością cyfrowych i tradycyjnych modeli biznesowych, podziwiając problem konkurencji, podziwiając problem apetytu konsumentów na reklamę i walkę o uwagę.
To, czego nie słyszymy wystarczająco często, to uznanie wyjątkowej ciężkiej pracy, która istnieje za kulisami, aby coś z tym zrobić i wywołać ewolucję. Zaufaj mi - praca jest ogromna, a branża robi postępy.
Branża pracuje nad tym, by stawić czoła rosnącym wyzwaniom kulturowym i coś z nimi zrobić. Ruch TimesUp silnie reaguje na kwestie dyskryminacji i nadużyć seksualnych w naszej branży. Organizacje informacyjne wykonują jedną z najlepszych prac w historii w zakresie przekazywania wiadomości i ujawniania skandali i uprzedzeń. Sieci, studia i osoby prywatne rozliczają siebie i wszystkich innych z osobistych działań. Firmy zajmujące się mediami społecznościowymi przyznają się do wcześniejszych niedociągnięć i podejmują odważne kroki w celu poprawy praktyk.
Wiele robi się również w celu zmiany sposobu działania mediów i reklamy. Przykłady współpracy branży można zobaczyć w pracach Media Rating Council nad widocznością, zajmując się różnymi opiniami na temat tego, czym powinna być widoczność. Można to zaobserwować w konsorcjum wiodących wydawców telewizyjnych, którzy połączyli siły w celu standaryzacji sprzedaży segmentów odbiorców, aby zapewnić targetowanie między wydawcami i niezależne publikowanie dla zaawansowanych odbiorców. Widzimy to u naszych klientów - zarówno kupujących, jak i sprzedających media - którzy współpracują z nami, aby podjąć konkretne kroki w celu ewolucji waluty, w której nasza branża dokonuje transakcji, aby dokładniej odzwierciedlać świat, który dzielimy.
Rola, jaką firma pomiarowa odgrywa w tej rozmowie kulturowej, niekoniecznie jest intuicyjna. Ale u podstaw pomiaru oglądalności leży odzwierciedlenie sposobu, w jaki prawdziwi ludzie żyją swoim życiem. Jest to sposób na zrozumienie, kim są, jakie historie oglądają i słuchają oraz co z nimi rezonuje. To, co prowokuje konsumentów, prowokuje również to, co robimy - nie tylko w Nielsen, ale w całej branży. Branża medialna każdego roku generuje ponad 100 miliardów dolarów w reklamach i ma moc kształtowania naszych poglądów w sposób, który trwa znacznie dłużej niż początkowe doświadczenie.
Każda zainteresowana strona w całym krajobrazie medialnym ma do odegrania rolę, która pomoże utrzymać naszą branżę w dobrej kondycji. Nadawcy, sieci, reklamodawcy, agencje, aktorzy, dostawcy danych - jesteśmy nićmi, które tworzą delikatną tkankę naszej branży. Aby naprawdę rozwijać naszą branżę, interesariusze z różnych mediów muszą ze sobą współpracować.
Niezwykle ważne jest, abyśmy pracowali jako zespół, aby tkanina mediów była zwarta i mocna. Jak każda tkanina - jeśli jedna nić się poluzuje, może to zagrozić całej tkaninie. Bez branży medialnej świat byłby mniej zintegrowany, mniej poinformowany i mniej połączony. Ale utrzymanie integralności tkaniny - branży - wymaga odwagi.
Przez lata pracy w branży medialnej przekonałem się, że odwaga wymaga silnych wartości osobistych. Wartości są w nas i zostały nam wpojone w dzieciństwie. Przekonałem się, że choć moje zachowania i postawy - to, jak myślę i działam - uległy zmianie, moje wartości pozostają takie same. Kiedy myślę o tych wartościach w kontekście mojej roli w Nielsen, odkrywam, że moje wartości są zgodne z tym, co robimy: rzetelnym, uczciwym i prawdziwym raportowaniem.
Celem pomiaru oglądalności jest zapewnienie podstaw prawdy. Prawda ta ujednolica strukturę poprzez wiedzę, którą dzielimy się z graczami, którym służymy. Czyni to, przynosząc rzeczywistość zarówno kupującym, jak i sprzedającym treści i reklamy, zapewniając, że transakcje te mogą być dokonywane w oparciu o zaufanie. To jest nasza rola jako części zespołu branży medialnej, aby utrzymać szczelność naszego ekosystemu. Żadnych straconych końców, żadnych strzępiących się nici - to wymaga pracy zespołowej. Stawka jest wysoka, ale nagrody, nie tylko dla branży, ale także dla wartości, jaką wnosi ona do świata, są bezcenne.
Ten artykuł jest oparty na uwagach Megan otwierających naszą konferencję Consumer 360 2018 i pierwotnie ukazał się w Adweek.