W przeddzień Crazy Rich Asians w przeddzień premiery filmu w Stanach Zjednoczonych, we współpracy z Warner Bros. Pictures i IW Group zorganizowaliśmy prywatny pokaz w Nowym Jorku, na którym spotkali się profesjonaliści z branży medialnej i liderzy z krajów azjatyckich. Wydarzenie to uczciło historyczny kamień milowy w dziedzinie różnorodności i reprezentacji oraz zapoczątkowało dialog na temat przyszłości Hollywood w coraz bardziej wielokulturowym krajobrazie konsumenckim.
Jako pierwszy duży amerykański film z całkowicie azjatycką obsadą od czasu The Joy Luck Club w 1993 roku, Crazy Rich Asians jest czymś więcej niż tylko filmem dla społeczności azjatyckiej - to filmowy punkt zwrotny. Wyreżyserowana przez Jona M. Chu komedia romantyczna reprezentuje nową widoczność na srebrnym ekranie, na którą długo czekano.
"Azjatyccy Amerykanie widzą i rozpoznają się nawzajem, gromadzą się i jednoczą, aby być widzianymi i słyszanymi jak nigdy wcześniej" - powiedziała Mariko Carpenter, wiceprezes Nielsena ds. strategicznych sojuszy społecznościowych. "Jako segment konsumentów z najszybciej rosnącą siłą nabywczą i silną obecnością cyfrową, segment ten reprezentuje ogromne możliwości i wpływowy głos".
Impreza Nielsena, która odbyła się w AMC 34th Street Theater, przyciągnęła przedstawicieli takich firm jak New York Times, Forbes i Buzzfeed, a także organizacji nonprofit, w tym Chinese-American Planning Council, Charles B. Wang Community Health Center i Korean American Family Services Center.
Angela Talton, dyrektor ds. różnorodności w firmie Nielsen, rozpoczęła wieczór od powitania uczestników i przedstawienia kilku kluczowych wniosków zawartych w naszym nowo opublikowanym raporcie konsumenckim, Asian Americans: Digital Lives and Growing Influence. Raport oferuje kluczowe informacje na temat zwyczajów konsumenckich Azjatów w różnych branżach. Oprócz wykazania, że Azjaci są najszybciej rosnącym i najbardziej zamożnym segmentem w USA - z siłą nabywczą szybko zbliżającą się do 1 biliona dolarów - raport odnotował również, że Azjaci są zapalonymi i oddanymi kinomanami. Na przykład, w porównaniu z białymi, Azjaci mają o 75% wyższy wskaźnik kupowania biletów do kina przez Internet i o 23% - uczęszczania do kina w ciągu ostatnich 30 dni.
"Jeśli chodzi o wskaźniki oglądalności filmów, Azjatyccy Amerykanie przewyższają indeks pod każdym możliwym względem" - powiedziała Angela. "W czasach, gdy ludzie coraz rzadziej chodzą do kina, studia nie mogą sobie pozwolić na ignorowanie azjatycko-amerykańskiej publiczności".
Po projekcji widzowie zostali zaproszeni na prywatne przyjęcie, na którym mogli skosztować dim sum i specjalnych "mocktaili" przygotowanych przez popularną restaurację w Chinatown Nom Wah Tea Parlor. Rozmawiano o tym, dlaczego Hollywood potrzebowało ćwierć wieku, aby wyprodukować kolejny współczesny film z azjatycką obsadą i o perspektywach filmu na otwarcie.
"Powiedzieć, że taki film jak Crazy Rich Asians nie pojawia się zbyt często, byłoby grubym niedopowiedzeniem" - powiedziała Nita Song, prezes i główny dyrektor ds. chwilowych w IW Group, wielokulturowej agencji marketingowej, która nadzorowała działania związane z Azjatami przy filmie Warner Bros. "To także ostateczny papierek lakmusowy, jeśli chodzi o udowodnienie, że Azjaci są segmentem publiczności, który może być komercyjnie opłacalny".
Film zainspirował podobne rozmowy w różnych punktach informacyjnych. Caroline Ceniza-Levine, przedsiębiorca i blogerka dla Forbes która uczestniczyła w seansie, udokumentowała swoją reakcję w niedawnym artykule na Forbes.com - znajdując kluczowe lekcje kariery zarówno w filmie, jak i w przedstawionych wcześniej spostrzeżeniach konsumentów. Ponadto, Mariko niedawno rozmawiała z Bloomberg TV's Daybreak Asia aby omówić możliwości w obecnym krajobrazie medialnym dla bardziej autentycznych treści azjatyckich w następstwie sukcesu filmu.
Na zdjęciu powyżej: Angela Talton (trzecia od prawej) z uczestnikami nielsenowskiego pokazu filmu "Crazy Rich Asians".